"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu, człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał i kota, który będzie go ignorował"Derek Bruce

"Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona"Anonim

"Nie popełnij błędu i nie traktuj swojego psa jak człowieka, albowiem on potraktuje cię jak psa"Martha Scott

Ludzko-psie stado.

  • Nie możesz położyć się na kanapie, bo pies warczy, gdy chcesz go z niej zrzucić?
  • To pies wyprowadza Cię na spacer, a nie Ty psa?
  • Jesteś na każde zawołanie swojego pupila?
  • Obawiam się, że pozwoliłeś swojemu psu przejąć dowodzenie!
  • Nie przeszkadza Ci to? W porządku. Każdy układ, który pasuje wszystkim zainteresowanym, jest dobry. Czy jednak rzeczywiście wszyscy są zadowoleni?
  • A może masz dosyć tego, że Twój pies Cię terroryzuje?

Można temu zaradzić!

Jak wiadomo, psy są zwierzętami stadnymi. Każdy z członków psiej grupy musi znać swoje miejsce w hierarchii, swoje prawa i obowiązki. Tylko dzięki temu stado może sprawnie bronić się przed wrogami i zdobywać pożywienie.

Psy mieszkające z ludźmi traktują ich jak swoje stado i w mniejszym lub większym stopniu w relacjach z właścicielami będą dopatrywać się takich układów, jakimi rządzi się grupa psów.
Jeżeli chcemy, żeby nasz pies nas szanował i uznawał za mądrych, silnych przywódców, musimy na to zapracować swoim zachowaniem. Musimy zbudować swój autorytet.
Nie zyskamy w oczach psa, jeśli będziemy mu na wszystko pozwalać. Nie zyskamy w oczach psa, jeśli będziemy mu na wszystko pozwalać. Czy szanowalibyśmy przełożonego, który niczego od nas nie wymaga, przynosi nam kawę, gdy tylko na niego spojrzymy, a do jego gabinetu możemy wejść w każdej chwili bez pytania, i jeszcze nas za to pochwali?
Analogicznie nie możemy oczekiwać od psa, że będzie słuchał swojego właściciela, jeśli będzie mu wolno wchodzić i kłaść się, gdzie i kiedy mu się podoba, jedzenie dostanie na każde zawołanie, a gdy tylko podejdzie i trąci nosem rękę, od razu zostanie pogłaskany.
Jeżeli nie będziemy zachowywać się jak przewodnik stada, nasz pies może dojść do przekonania, że to on musi przejąć ten obowiązek. Ale uwaga! Niektóre psy zrobią to z ochotą, będą wręcz dążyć do „przejęcia władzy”, ale są i takie, które nie nadają się na „kierownicze stanowisko”. Obowiązki przywódcy mogą być dla takiego psa zbyt dużym wyzwaniem. Postawiony w sytuacji „nie chcę, ale muszę” na pewno nie będzie szczęśliwy!
Niezależnie od tego, czy nasz pies ma skłonność do dominacji czy woli pozostać w roli podwładnego, zachowujmy się wobec niego jak cierpliwy i wyrozumiały, ale jednocześnie konsekwentny i stanowczy przywódca.